[go: up one dir, main page]

Przejdź do zawartości

Vickers Wellington

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Vickers Wellington
Ilustracja
Vickers Wellington Mk.I
Dane podstawowe
Państwo

 Wielka Brytania

Producent

Vickers-Armstrong

Typ

średni bombowiec

Konstrukcja

metalowa kryta płótnem

Załoga

6

Historia
Data oblotu

15 czerwca 1936

Dane techniczne
Napęd

2 × Bristol Pegasus Mk I (Mk IC) i inne, patrz tekst

Moc

1050 KM (780 kW)

Wymiary
Rozpiętość

26,26 m

Długość

19,68 m

Długość kadłuba

18,59 m

Wysokość

5,33 m

Powierzchnia nośna

69,7 m²

Masa
Własna

Mk IC: 8417 kg
Mk X: 11940 kg

Startowa

Mk IC: 11 703 kg
Mk III: 15 649 kg
Mk X: 16 556 kg

Osiągi
Prędkość maks.

Mk IC: 378 km/h
Mk III i Mk X: 410 km/h

Pułap

Mk IC: 5486 m
Mk III i Mk X: 6705 m

Zasięg

Mk IC: 2904 km (4103 km z dodatkowymi zbiornikami)
Mk III i Mk X: 2365 km (3355 km z dodatkowymi zbiornikami)

Dane operacyjne
Uzbrojenie
8 × karabin maszynowy Browning kal. 7,7 mm (.303 cala)
2041 kg bomb (18 × 113,4 kg)
Użytkownicy
 Australia,  Kanada,  Czechosłowacja,  Wolna Francja,  III Rzesza (zdobyte),  Grecja,  Nowa Zelandia,  Polska,  Portugalia,  Południowa Afryka,  Wielka Brytania
Rzuty
Rzuty samolotu

Vickers Wellingtonbrytyjski dwusilnikowy średni bombowiec okresu II wojny światowej, budowany w zakładach Vickers-Armstrong. Był podstawowym brytyjskim nocnym bombowcem dalekiego zasięgu pierwszych lat wojny i podstawowym bombowcem używanym w lotnictwie polskim w Wielkiej Brytanii.

Rozwój

[edytuj | edytuj kod]
Zdobyty przez Luftwaffe Vickers Wellington Mk.IC, 1941 r.

Samolot powstał na skutek zamówienia brytyjskiego Ministerstwa Lotnictwa z 1932 roku na nowoczesny dwusilnikowy średni bombowiec dzienny, według specyfikacji B.9/32[1]. Projektantami byli Rex K. Pierson i Barnes Wallis. Płatowiec zbudowano w oparciu o nietypową dla samolotów konstrukcję geodetyczną, opracowaną przez Wallisa (po raz pierwszy zastosowaną w samolocie Vickers Wellesley). Wykorzystywała ona kratownicę przestrzenną z giętych rur, łączących się pod kątem zbliżonym do prostego i tworzących rodzaj siatki, pokrytą płótnem. Jej zaletą była duża wytrzymałość przy niewielkiej masie, co zostało udowodnione dużą odpornością samolotów na uszkodzenia. W grudniu 1933 roku firma otrzymała zamówienie ze strony lotnictwa na budowę prototypu[2].

15 czerwca 1936 roku oblatano na lotnisku fabrycznym Brookland w Londynie prototyp samolotu pod oznaczeniem fabrycznym typ 271 (nr K4049)[3]. Znacznie różnił się on od późniejszych samolotów seryjnych, mając zwężający się do tyłu kadłub o kształcie cygara, zakończony eliptycznymi kopułkami z przodu i tyłu, z pojedynczymi stanowiskami karabinów maszynowych, oraz inne usterzenie[2][4]. Początkowo miał nosić nazwę Crécy, od bitwy pod Crécy, lecz w ciągu dwóch miesięcy brytyjskie lotnictwo Royal Air Force zmieniło nazwę na Wellington, od księcia Wellington[3]. Prototyp ten uległ katastrofie 19 kwietnia 1937 roku[3]. Już jednak w sierpniu 1936 roku lotnictwo zamówiło pierwszą serię 180 sztuk ulepszonych samolotów, a wkrótce potem dalsze serie[4]. Konstrukcję samolotu znacznie zmodyfikowano w stosunku do prototypu, według nowej specyfikacji B.29/36 na średni bombowiec nocny[3]. Efektem była całkowita zmiana sylwetki samolotu, w którym zastosowano bardziej pękaty kadłub w tylnej części i wydłużony nos ze stanowiskiem bombardiera oraz przednią i tylną wieżyczkę Vickersa z karabinami maszynowymi[4]. Załogę zwiększono o jeden, do pięciu osób[4]. Dla polepszenia własności lotnych po katastrofie prototypu, usterzenie ujednolicono z nowo projektowanym bombowcem Vickers Warwick[3]. Pierwszy prototyp wersji seryjnej Wellington Mk I (L4212) wzniósł się w powietrze 23 grudnia 1937 roku[4].

Samolot produkowano w trzech fabrykach aż do października 1945 roku. Zbudowano ich 11 461[3].

Przed wojną budowano jeden samolot dziennie, u szczytu wojennej produkcji w 1942 budowano w fabryce w Weybridge 70 samolotów miesięcznie, 102 w Blackpool i 130 w Chester. Łącznie zbudowano 11 461 sztuk, dzięki czemu stanowił najliczniejszy typ brytyjskiego bombowca.

Wellington był produkowany w kilkunastu zbliżonych wariantach, o takiej samej konstrukcji, różniących się głównie stosowaniem mocniejszych silników i uzbrojenia, oraz w niektórych wersjach – radaru. Pierwszym wariantem seryjnym był Wellington Mk I, zbudowany w liczbie 180 sztuk. Następny wariant Mk IA (183 sztuki) wprowadził wieże strzeleckie Frazer Nash w dziobie i ogonie samolotu, uzbrojone w 2 karabiny maszynowe każda. Pierwszym wielkoseryjnym modelem stał się Mk IC, od którego wprowadzono dwa dalsze karabiny maszynowe w trapezowych oknach po bokach kadłuba (2685 sztuk). Kolejną liczną wersją była Mk III z 1940, w której wprowadzono nową wieżyczkę ogonową, uzbrojoną w 4 karabiny maszynowe oraz mocniejsze silniki rodziny Bristol Hercules (1519 sztuk). Najliczniejszym, a zarazem ostatnim wariantem bombowym stał się Mk X (3804 sztuki), wyposażony w mocniejsze silniki.

Wersje Mk VIII, XI, XII, XIII i Mk XIV budowane były jako samoloty torpedowo-bombowe lub patrolowe dla lotnictwa obrony wybrzeża (Coastal Command), służące głównie do zwalczania U-Bootów. Wyposażone były w radar jednego z dwóch typów do wykrywania okrętów lub także w reflektor Leigha o dużej mocy do ich lokalizacji. Małoseryjne wersje Mk. V i VI były samolotami wysokościowymi o ciśnieniowej kabinie i zupełnie odmiennym wyglądzie kadłuba.

Wersje

[edytuj | edytuj kod]
Vickers Wellington Mk.II z 104 Dywizjonu RAF, 1941/42 r.

Wszystkie wersje z wyjątkiem Mk II i wysokościowej Mk VI napędzane był silnikami gwiazdowymi.

Wersje bombowe oznaczane były literą „B”, a wersje morskie literami „GR”, często pomijanymi w nazwach. Litery „Mk” (Mark – wzór) również bywają pomijane. Podstawowe wersje są pogrubione w wykazie.

  • B Mk I (typ 285) – silniki Bristol Pegasus XX o mocy 1050 KM (180 sztuk)
  • DW Mk I – wariant do trałowania morskich min magnetycznych, z generatorem elektrycznym i dużą obręczą – cewką pod skrzydłami i kadłubem (5 sztuk)
  • B Mk IA (typ 408) – silniki Bristol Pegasus XVII, wieżyczki strzeleckie Frazer-Nash (183 sztuki)
  • B Mk IC (typ 410) – dodane dwa karabiny maszynowe w bocznych trapezowych oknach kadłuba (2685 sztuk)
  • B Mk II (typ 406) – silniki rzędowe Rolls-Royce Merlin X o mocy 1145 KM (400 sztuk)
  • B Mk III (typ 417) – silniki Bristol Hercules III lub XI o mocy 1375 KM (1519 sztuk)
  • B Mk IV (typ 424) – silniki Pratt & Whitney Twin Wasp R1830-S3C4-6 o mocy 1200 KM (220 sztuk – używane jedynie w polskich dywizjonach)
  • B Mk V (typ 407) – wersja wysokościowa z ciśnieniową kabiną, zbudowano jedynie 3 sztuki
  • B Mk VI (typ 443/449) – wersja wysokościowa z ciśnieniową kabiną, większą rozpiętością skrzydeł i silnikami rzędowymi Merlin R6SM o mocy 1600 KM (63 sztuki)
  • B Mk VII (typ 416) – pojedynczy samolot dla testów z działkiem 40mm Vickers S
  • GR Mk VIII (typ 429) – wersja morska torpedowo-bombowa lub patrolowa wyposażona w radar ASV II z antenami pod skrzydłami i na kadłubie (394 sztuki)
  • Mk IX (typ 437) – pojedynczy samolot przebudowany do transportu spadochroniarzy
  • B Mk X (typ 440/448) – silniki Hercules VI lub XVI o mocy 1675 KM (3804 sztuki), także wersja bombowo torpedowa Mk X (typ 423)
  • GR Mk XI (typ 454/458/459) – wersja morska wyposażona w radar ASV II (180 sztuk)
  • GR Mk XII (typ 455) – wersja bombowa morska, wyposażona w radar ASV III w osłonie pod dziobem kadłuba (58 sztuk)
  • GR Mk XIII (typ 466) – wersja morska wyposażona w radar ASV II i silniki Hercules XVII (844 sztuk)
  • GR Mk XIV (typ 467) – wersja morska wyposażona w radar ASV III, silniki Hercules XVII, uzbrojona w niekierowane pociski rakietowe (841 sztuki)
  • C MK XV – wersja IA przebudowana na nieuzbrojoną transportową (21 sztuk?)
  • C MK XVI – wersja IC przebudowana na nieuzbrojoną transportową (41 sztuk?)
  • T Mk XVII, T Mk XVIII – wersje wyposażone w radar do szkolenia załóg myśliwców nocnych (ok. 80 sztuk)

Użycie

[edytuj | edytuj kod]
Vickers Wellington Mk.I z 75 Dywizjonu RAF w locie, listopad 1940 r.
Załadunek torpedy na Wellingtona, 5 maja 1942 r.

Wellingtony trafiły do brytyjskiego lotnictwa bombowego (RAF Bomber Command) jeszcze przed wybuchem II wojny światowej. Pierwszy samolot seryjny dostarczono do 99 Dywizjonu 10 października 1938 roku[5]. W chwili wybuchu wojny Wellingtony miało osiem dywizjonów 3 Grupy Bombowej i dwa rezerwowe[5]. W początkowym okresie wojny Wellingtony były mniej liczne od używanych wówczas samolotów Handley Page Hampden i Armstrong Whitworth Whitley, lecz wkrótce je wyparły, stając się podstawowym typem średniego bombowca. Wellingtony z 9. i 149. dywizjonów RAF wykonały 4 września 1939 pierwszy atak bombowy przeprowadzony przez brytyjskie lotnictwo (razem z samolotami Bristol Blenheim); jego celem były niemieckie pancerniki w Brunsbüttel. Dwa zestrzelone przy tym przez niemieckie myśliwce Wellingtony były pierwszymi samolotami zestrzelonymi na froncie zachodnim. Po utracie kilkunastu Wellingtonów w starciu powietrznym nad Helgolandem 18 grudnia 1939, samoloty te w wersjach bombowych zaczęły być używane prawie wyłącznie jako bombowce nocne. Wellingtonów użyto także do pierwszego nalotu na Berlin w nocy 25 sierpnia 1940. Od 1941 podstawowym wyposażeniem Bomber Command stał się Wellington w wersji MK III. 30 maja 1942 spośród 1046 samolotów uczestniczących w wielkim nalocie na Kolonię około 600 stanowiły Wellingtony (w tym polskie).

Począwszy od 1942 roku Wellingtony w roli bombowców były stopniowo wypierane przez samoloty czterosilnikowe, głównie Avro Lancaster czy Handley Page Halifax. W 1943 roku zaprzestano używania ich jako bombowców w RAF Bomber Command[6]. Nieco dłużej używane były na Dalekim Wschodzie i na śródziemnomorskim obszarze działań (do 1944). Do końca wojny używane były natomiast przez lotnictwo obrony wybrzeża Coastal Command do patrolowania i zwalczania okrętów podwodnych, a także do stawiania min morskich. Pierwsze Wellingtony w wersji morskiej GR Mk VIII weszły do służby od kwietnia 1942. Do końca wojny morskie wersje zatopiły 29 U-Bootów.

Podczas wojny, Wellingtony Bomber Command zrzuciły 46 854 ton bomb, zajmując trzecie miejsce pod tym względem po czterosilnikowych Lancasterach (681 630 ton) i Halifaxach (251 066 ton)[6]. Z jednej strony było to stosunkowo niewielką wartością w porównaniu do ogółu zrzuconych bomb (4,4%), lecz na Wellingtonach spoczywał główny ciężar prowadzenia ofensywy bombowej do 1942 roku włącznie, a znaczna intensyfikacja tej ofensywy miała miejsce dopiero w drugiej połowie wojny, kiedy sprzymierzeni mieli też większą przewagę w powietrzu[6]. W 1940 roku Wellingtony zrzuciły 5775 ton, w 1941 – 17 420 ton, a w 1942 – 16 386 ton, co stanowiło w każdym z tych lat największy tonaż bomb z brytyjskich bombowców[6]. Średni ładunek bomb zrzucony z Wellingtona w przeliczeniu na samoloty biorące udział w misjach, wynosił 1135 kg[6].

Użycie w lotnictwie polskim

[edytuj | edytuj kod]
Vickers Wellington GR Mk XIV HF330 dywizjonu 304.

Od października 1940 roku Wellingtony otrzymały polskie dywizjony bombowe 300 i 301, wyposażone do tej pory w jednosilnikowe samoloty Fairey Battle. Pierwszy lot bojowy Polaków na Wellingtonach miał miejsce z 22 na 23 grudnia 1940; po trzy załogi z obu dywizjonów zbombardowały wówczas zbiorniki ropy w Antwerpii. W grudniu w samoloty te wyposażono również pozostałe polskie dywizjony bombowe: 304 i 305. Pełny etat wszystkich 4 dywizjonów wynosił 72 samoloty. Od 1941 do 1943 polskie dywizjony aktywnie uczestniczyły w ofensywie bombowej na Niemcy. W nocy z 23 na 24 marca 1942 polskie załogi uczestniczyły po raz pierwszy w nalocie na Berlin. Z większych operacji, oprócz nalotu na Kolonię, 93 polskie Wellingtony (w tym 22 maszyny z 18 Jednostki Treningu Operacyjnego) uczestniczyło w nalocie na Bremę z 25 na 26 czerwca 1942 (podczas powrotnego lotu zginął w Wellingtonie Stanisław Skarżyński).

W polskich dywizjonach używano wersji: IA, IC, II i III, oraz wersji Mk IV, której były jedynym użytkownikiem. Na skutek ciężkich strat, w maju 1942 przesunięto dywizjon 304 do lotnictwa morskiego Coastal Command. Używał on odtąd do końca wojny Wellingtonów w wersjach Mk X, GR MK XIII i GR Mk XIV. Dywizjony 301 i 305 latały na Wellingtonach do 1943. Dywizjon 300 używał Wellingtonów do marca 1944, lecz od października 1943 samoloty te używane były tylko do minowania morskiego. Z 3 na 4 marca 1944 dywizjon 300 wykonał na nich ostatni lot bojowy na minowanie portu Lorient.

Samolot Wellington odznaczał się wysoce wytrzymałą konstrukcją, co udowodniła m.in. polska załoga z 300 dywizjonu, powracając w 1942 znad Niemiec na samolocie z częściowo spalonym pokryciem kadłuba.

Właściwości lotno-pilotażowe

[edytuj | edytuj kod]

Samolot Vickers Wellington miał duży zapas stateczności statycznej, zwłaszcza stateczności podłużnej. Cecha ta z jednej strony była ceniona przez pilotów, gdyż pilotaż maszyny w locie ustalonym był łatwy i niemęczący.[potrzebny przypis] Z drugiej jednak strony cecha ta ograniczała zwrotność maszyny, stąd niepowodzenie w zastosowaniu tej maszyny do działań dziennych (duże straty). Wcześniejsze wersje (zwłaszcza Mk I i Mk IV) miały niedobór mocy, przez co nie był możliwy ustalony lot na jednym silniku, silniki też przegrzewały się podczas startu i wznoszenia. Najlepszą wersją była wersja Mk X, gdzie nie było problemów natury silnikowej. Poprzez dużą stateczność maszyna była stabilną „platformą” dla strzelców pokładowych, pod ręką doświadczonego pilota (np. por. S. Targowski z 304 DB) potrafiła (ogniem strzelców) zestrzelić atakujące ją dwusilnikowe maszyny niemieckie Ju 88. Maszyna była lubiana też z racji legendarnej odporności na uszkodzenia odniesione w walce, żaden inny typ samolotu nie wracał szczęśliwie do bazy z tak ciężkimi uszkodzeniami jak właśnie Wellington.

Opis techniczny

[edytuj | edytuj kod]
Uszkodzony Wellington należący do 428 Dywizjonu RCAF, 9 kwietnia 1943 r.

Dwusilnikowy średniopłat o konstrukcji metalowej, pokryty płótnem. Konstrukcja kadłuba i skrzydeł oparta na przestrzennej kratownicy geodetycznej. Usterzenie klasyczne. Podwozie samolotu klasyczne, główne golenie jednokołowe, chowane do gondoli silnikowych. W dziobie kadłuba mieściła się obrotowa wieża strzelecka Frazer Nash FN5 uzbrojona w 2 karabiny maszynowe (z wyjątkiem wersji Mk I i części wersji morskich i specjalnych). Za nią znajdowała się kabina pilotów i kabina radiowo-nawigacyjna. W dolnej części środkowej samolotu mieściła się zamykana komora bombowa. W ogonie samolotu, na końcu kadłuba znajdowała się obrotowa wieża strzelecka z dwoma lub czterema karabinami maszynowymi. Załoga: typowo 6 osób.

Uzbrojenie obronne składało się w wersjach bombowych, począwszy od Mk IA, z 4 karabinów maszynowych Browning kaliber 7,69 mm: po dwa w wieżyczce przedniej FN5 i wieżyczce ogonowej FN10. Od wersji Mk IC dodano dwa karabiny maszynowe w stanowiskach bocznych w trapezowych oknach z tyłu kadłuba. Począwszy od wersji Mk III, w nowej wieżyczce tylnej FN20A montowano 4 km-y, co zwiększyło ich ogólną liczbę do 8.

Samolot zabierał maksymalnie 2041 kg bomb w komorze bombowej (18 × 113,4 kg). Najcięższą zabieraną bombą była jedna o masie 1814,36 kg „Block Buster”. Samolot mógł też zabierać lotnicze miny morskie. Wersje morskie wyposażone w radar miały mniejszą liczbę karabinów maszynowych (pojedynczy przedni karabin maszynowy lub brak bocznych km-ów), uzbrojone były ponadto w bomby głębinowe lub dwie torpedy lotnicze. Wersja GR Mk XIV mogła przenosić pod skrzydłami po 4 niekierowane pociski rakietowe.

Przypisy

[edytuj | edytuj kod]
  1. Hall ↓, s. 1.
  2. a b Mackay 1986 ↓, s. 4.
  3. a b c d e f Mackay 1986 ↓, s. 5.
  4. a b c d e Hall ↓, s. 2.
  5. a b Mackay 1986 ↓, s. 7.
  6. a b c d e Jerzy Gruszczyński, Michał Fiszer. Samolot bombowy Handley Page Halifax. „Wojsko i Technika – Historia” nr specjalny 6/2017 (13), s. 42-43

Bibliografia

[edytuj | edytuj kod]
  • Vickers Armstrong Wellington, „Lotnictwo” 4/2011, s. 76–87, ISSN 1732-5323.
  • Alan B. Hall. Vickers Wellington. „Warpaint Series”. Husborne Crawley: Hall Park Books. ISSN 1361-0369. No. 10. (ang.). 
  • Ron Mackay: Wellington in action. Carroltton: Squadron/Signal Publications, 1986, seria: Aircraft. No. 76. ISBN 0-89747-183-0. (ang.).